niedziela, 24 maja 2020
3676 fular, 3676 dzień, 23/05/20, XI rok
Dobry wieczór! Kilka dni temu idąc wygłodzony widokiem ulicy zobaczyłem w cukierni dwa olbrzymie ciastka. Wielkie z kopami pysznego kremu i innych dodatków. Natychmiastowo poczułem głód w żołądku. Bałem się, że wpadnę do cukierni i zaraz je połknę. Z drugiej strony chciałem uciec stamtąd jak najszybciej. Niebezpieczeństwu trzeba spojrzeć prosto w oczy. I spojrzałem. Patrzyłem się na te ciastka. Mierzyłem się z nimi wzrokiem. I nie wytrzymały mego spojrzenia. Oklapły. Kremu wyraźnie ubyło. Mogłem spokojnie odejść. Dobranoc.
(fular; no name)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz