sobota, 20 maja 2017

2576 krawat, 2576 dzień, 20/5/17

Dobry wieczór! Człowiek całe życie się uczy i ja też się dzisiaj czegoś nauczyłem. Pod okiem pana Ryszarda, i jako jego pomocnik, pracowałem przy ogrodzeniu. Założyliśmy dzisiaj siatkę na ogrodzeniu naszego wiejskiego domku. Lubię takie prace. Ten, który wymyślił siatkę ogrodzeniową musiał być geniuszem. Potem po powrocie do domu spacer z psami (Pchełka w kołnierzu przypomina trochę Łunochod). Pod więzieniem na Rakowieckiej kolejka, chcących zobaczyć zwiedzić ten obiekt podczas Nocy Muzeów*. Zwykle za dnia oglądam znacznie mniejszy tłumek. To rodziny, które czekają na odwiedziny bliskich na razie rezydujących w przyszłym muzeum. Może pójść jeszcze do więzienia? Nie wolno tracić nadziei. Dobranoc.

*w więzieniu na Rakowieckiej ma być Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych w PRL

(krawat: Jolly)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz