Dobry wieczór! Mocno spragniony nabyłem dzisiaj drogą kupna wodę mineralną na depresję i nadpobudliwość, choć wiem, że to dziwnie brzmi. Wyszedłem ze sklepu i od razu chciałem się jej napić, ale spojrzałem na etykietę. I było tam jak wół napisane, przed wypiciem trzeba rozcieńczyć pół na pół ze zwykłą wodę. I się wściekłem. I załamałem. I to ma być woda na depresję i nadpobudliwość?! Dobranoc.
(krawat: Charles Tyrwhitt)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz