wtorek, 8 grudnia 2015

2046 krawat, 2046 dzień, 7/12/15

Dobry wieczór! Podczas wieczornego spaceru z Cyzysławą przechodziliśmy obok technikum odzieżowego. Z daleka w świetle lamp ujrzeliśmy sporo, mnóstwo czubków drzew oplecionych jakąś dziwną pajęczyną. Wiem co to oznacza, ale chciałem się upewnić, więc podszedłem jeszcze kilka kroków. Tak, to dopiero co przywiezione ledwo co ścięte drzewka choinek. Pierwsze choinki gwiazdki nie czynią, ale zawsze to coś. Jeszcze żeby był śnieg... Dobranoc.

(krawat: Bill Robinson)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz