sobota, 26 maja 2018

3048 krawat, 3048 dzień, 25/05/18, IX rok

Dobry wieczór! W tłocznym wagonie metra odebrałem telefon. Trudno było się skoncentrować na rozmowie, ale cóż chciałem być grzeczny. Kobiecy głos szybko przekazywał informację. Mają dla mnie za darmo odkurzacz. Mam nie brać ze sobą pieniędzy. Po prostu mam przyjść pod jakimś tam adres i go wziąć. Kobieta rzuciła jakieś pytanie, na które odpowiedział machinalnie „tak”, i ruszyła z nową tyradą. Zwykle przerywam od razu. Grzecznie, ale stanowczo kończę rozmowę. Ale tym razem nie mogłem dojść do głosu. A i ten odkurzacz mnie zaintrygował. Zastanawiam się właśnie nad kupnem nowego. Chciałem zadać jakieś pytania. W końcu może wreszcie jakaś promocja jest dla mnie. I wtedy uświadomiłem sobie, że to gada automat. Trudno, stracili szansę. Nadal nie ma żadnych promocji dla mnie. Dobranoc.

(krawat: Beaufort – Tie Rack)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz