Dobry wieczór! Jakieś wieczorne ożywienie panuje. Psy szczekliwe, nie tylko moje. Koty opryskliwe. Pijacy krzykliwi. Widzieliśmy sporo radiowozów policji, niektóre na sygnale (ale straż miejska w podziemiu). Na Polną wracały z akcji wozy strażackie. Żandarmeria wojskowa maszerowała wte i wewte. Jeże też sobie paradowały. Tak wygląda mój raport z ostatniej chwili, czyli z sobotniego wieczoru. Dobranoc.
(krawat: Tie Break)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz