piątek, 8 lipca 2016

2259 krawat, 2259 dzień, 7/7/16

Dobry wieczór!
Chyba byłem świadkiem proroctwa. Tuż przed półfinałem Niemcy-Francja wracałem z psami ze spaceru. Po drodze mijałem grupę dojrzałych mężczyzn znanych w okolicy ze swojego umiłowania do trunków wszelakich. Kiedyś stygmatyzowało się takich określeniem „niebieskich ptaków”. Jednemu z tych mężczyzn z powodu niepewnych ruchów telefon spadł na trotuar. Chciał go podnieść, ale wystąpił problem braku ogólnej koordynacji, więc upadł obok swojego telefonu. Zastygł na moment bez ruchu, by po chwili powiedzieć: – O, k***a! Mon Dieu!
Dobranoc.

(krawat: René Chagal)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz