Dobry wieczór! Wydawałoby się, że jesteśmy narodem - tak jak śledzę media w ostatnim tygodniu - ogarniętym straszną chucią. Wszyscy spółkują. Po kolei (mam nadzieję, że niczego nie pokręciłem): Ziemkiewicz z kaszalotem, osły z matkami, słonie ze słoniami i pewna krytyczka z pisarczykiem, który na co dzień, żyje z sekretarzykiem. Gazeta.pl w poniedziałek pisała, że Polacy uprawiają seks tylko po gorzale. Może kochani trochę przystopować z tym piciem? Dobranoc.
(krawat: Daniel Hechter)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz