Dzień dobry! Parę miesięcy temu jadąc tramwajem zauważyłem jak z pewnej popularnej restauracji sanitariusze wyprowadzają klientkę do karetki. Biedna konsumentka trzymała się za brzuch. Jakoś od tamtej pory intensywnie szukam w głowie: kogo, by tu namówić na posiłek w tym lokalu. Nie, nie, żebym zaraz.. Miłego dnia.
(krawat: Paolo Negrato)

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz