czwartek, 21 listopada 2013

1301 krawat, 1301 dzień, 21/11/13

Dzień dobry! Obudziłem się taki świeży, jakby dopiero co zrekonstruowany. Od razu śpieszę wyjaśnić na moją poranną rekonstrukcję nie ma żadnego wpływu wczorajsza rekonstrukcja. Co nieuniknione i tak nastąpi, a nie ma sensu emocjonować się czymś na co wpływu i tak nie mam. Tymczasem od kilku dni czytam jak dziennikarki z Czerskiej odkrywają uroki umów śmieciowych. A przecież nie tak dawno Gazeta pisała, żeby nie nazywać tych umów śmieciowych śmieciowymi, bo to obraża tych co na tych umowach śmieciowych pracują. Drogie koleżanki, stawka 5 złotych za godzinę to nic nadzwyczajnego, Śpieszę redaktorkom donieść, że od dłuższego już czasu wymarzona praca w kasie marketu w dużym mieście to 5 godzin po 5 złotych przez 5 dni w tygodniu. Zatrudnienie jest możliwe wyłącznie przez pośrednika. Największe szanse mają magistrowie, i w ogóle ludzie po studiach, bo mogą bez ZUS-u pracować tylko do 26. roku życia. Ludzie się o to zabijają. Miłego dnia.

z cyklu: Media w cytatach

(krawat: BHS)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz