Dzień dobry! Już wiem na czym polega popularność Pudziana. Dźwignąłem rano plecak szkolny córki. 10 kilogramów (I klasa gimnazjum). I tak od zerówki. Zajęcia z wuefu nie są potrzebne, skoro tak regularnie ćwiczymy grzbietowe podnoszenie ciężarów (zresztą przez pierwsze cztery lata edukacji nie wpuszczano córki i innych małych dzieci do sali gimnastycznej. I słusznie, skoro ćwiczą regularnie!).
A co do tzw. reformy sześciolatków. Reforma musi być. Nie dla dzieci, nie dla rodziców, a nawet nie dla nauczycieli. Musi być dla wydawców podręczników szkolnych. Rok „czesania” więcej. I to jest prawdziwy cel reformy. Miłego dnia.
(krawat: Collezione, Marks & Spencer)
Nareszcie się doczekałam. Mamy w kolekcji taki krawat, bordowy :) a kolekcja ma aż 9 szt. widocznie co jeden to oryginalniejszy ;)
OdpowiedzUsuń