poniedziałek, 3 stycznia 2011

248 krawat, 248 dzień, 3/01/11


Dzień dobry! Chyba jestem już zmęczony słuchaniem noworocznych wróżb. Nawet nie wiedziałem, że mamy aż tylu wróżbitów. Męczy mnie to zaklinanie rzeczywistości. Miłego dnia.

(krawat: Prochownick)

8 komentarzy:

  1. Witaj Frankenstein,

    Jednak przez tą czerń przebijają optymistyczne, chociaż niebiesko-zimowe kwiatki.
    Za oknem świeci słońce na błękitnym niebie i noc już ustąpiła - kubek kawy i nie jest tak źle.

    miłego dnia
    Vislav

    OdpowiedzUsuń
  2. @retrostyl: witam, dziękuję :)

    OdpowiedzUsuń
  3. @Vislav: Witaj, źle nie jest, gdy na świat patrzymy bez nadmiaru zaklęć. Zaklęcia czasami bywają dobre, ale wszystko musi być z umiar. Kawy kubek (kolejny) właśnie dopijam
    jeszcze raz miłego F

    OdpowiedzUsuń
  4. ja już daaawno przestałam na nie zwracac uwagę:D

    OdpowiedzUsuń
  5. @Szafa Madziary: i masz rację, ale jak zrobić, żeby nie słuchać...

    OdpowiedzUsuń
  6. Frankenstein - rób to co inni. Oni tylko mówią, a nie słuchają. A jak słuchają, to tylko siebie:-)).

    Ja natomiast żyjąc na granicy kilku światów - słucham, nie słysząc - patrzę, nie widząc.
    Taki mi się jakiś autofiltr zrobił, czego i Tobie dla dobrego samopoczucia życzę.

    Na dodatek dzisiejsze zaklęcia/przeklęcia wyparły wczorajsze, a jutrzejsze wyprą dzisiejsze.
    Przemijają na szczęście szybciej. niż zdąża się spełnić.

    A słonko dalej świeci, chyba po pracy wybiorę się na dłuższy spacer popatrzyć na morze i ptaki.

    miłego popołudnia i wieczora
    Vislav

    OdpowiedzUsuń
  7. Masz rację Vislav... miłego :)))))

    OdpowiedzUsuń