sobota, 18 grudnia 2010

232 krawat, 232 dzień, 18/12/10


Dzień dobry! No, i ... Co ja zresztą będę gadał. Trzeba wyjść z domu i porozmawiać ze św. Mikołajem. Potem będę wył jak zobaczę wydruk z banku. Takie jest życie. Miłego dnia.

(krawat: Ralph Marlin "Scream Christmas")

KOZA*-munikat. Hip! Hip! Hurra! Cały maj słoneczny (ew. reklamacje do św. Łucji, przyjmuje 13.12. w Szwecji).
*Krawatowy Ośrodek Zmian Atmosferycznych


1 komentarz:

  1. Ten pierwszy jest chyba stylizowany na Krzyk Muncha, choć drugi też mi się podobnie kojarzy:-) W każdym razie i pierwszy i drugi super!

    OdpowiedzUsuń