wtorek, 2 czerwca 2020

3685 fular 3685 dzień, 1/06/20, XI rok





Dobry wieczór! Dzień zaczął się dobrze. Najpierw w łazience przyjrzałem się sobie w lustrze. Jak co dzień chwilę zastanawiałem się czy już zgolić brodę, czy jeszcze nie. A jak zgolić to na jaką długość. Nie podjąłem żadnej decyzji i to mnie bardzo uspokoiło. Grunt, że nadal jestem podobny do siebie. Potem w przedpokoju popatrzyłem w lustrze na swoją sylwetkę. Z satysfakcja stwierdziłem, że lustro wyszczupla jak wyszczuplało, choć mogłoby trochę bardziej. Następnie poszedłem do najbliższego antykwariatu. Tuż za rogiem. Niestety, zgapiłem się i tom poezji Brzękowskiego ktoś kupił na ostatniej aukcji. Na szczęście znalazłem coś innego po niezwykle okazyjnej cenie, więc sobie kupiłem – ja sierotka – jako prezent na dzień dziecka. Sieroty trzeba wspierać. Dobranoc.


(fular: Król)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz