Dobry wieczór! Miałem kłaść się spać, ale zobaczyłem, że w telewizji jest „Czas patriotów” z Harrisonem Fordem, więc postanowiłem popatrzeć przez chwilę na ten film, bo przyjemnie patrzeć jak Harrison w pojedynkę pokonuje irlandzkich terrorystów. Na świecie są dwa rodzaje terrorystów. Są zwykli terroryści. I są terroryści, którzy przegrywają z Harrisonem Fordem, no i z Clintem Eastwoodem też przegrywają. Dobranoc.
(krawat: no name)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz