3161 krawat, 3161 dzień, 14/09/18, IX rok

Dobry wieczór! Niedawno odkryłem dla siebie czarne mydło syberyjskie. Wcześniej bałem się używać, bo w pamięci miałem sowieckie specyfiki, które miały obrzydliwy zapach i wygląd, więc myślałem, że to mydło syberyjskie jest skuteczne, bo schodzi z całą skórą, co automatycznie wyklucza jakieś działanie alergiczne. Pozbawia nas w całości tego, co mogłyby dawać jakieś uczulenia. A mydło to okazało się – ku mojemu zdumieniu – specyfikiem przyjemnym w zapachu i bardzo miłym w użyciu. Duże, pozytywne zaskoczenie. Dobranoc.

(krawat:  Hoy)