czwartek, 31 maja 2018

3053 krawat, 3053 dzień, 30/05/18, IX rok

Dobry wieczór! Wcześnie rano obudził mnie budzik w telefonie. Miałem wrażenie, że misternie ustawiony system budzenia, w postaci czterech dzwonków ustawionych co 10 minut jakoś dzisiaj dziwnie działa. Nie można ufać już tej elektronice zupełnie. Uznałem, że zaspałem. Szybko, nie patrząc w ekran telefonu, wyłączyłem te dzwonki, które nie zadziałały. W końcu położyłem się o drugiej, a wstawałem szóstej. Świadomość, iż zaspałem zadziałała jak zimny prysznic. W łazience wziąłem jednak ciepły. Jeszcze szybkie śniadanie. Błyskawicznie się ubierałem. Wiążąc krawat pomyślałem, że warto zadzwonić po taksówkę. Wtedy spojrzałem na zegarek. Była 6.36. I dotarła do mnie straszna myśl. Wstałem godzinę wcześniej. Szybko rozwiązałem krawat, zrzuciłem ubranie i rzuciłem się do łóżka. Raz odzyskanej godziny nie oddam nigdy. Dobranoc.

(krawat: Simon Carter)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz