niedziela, 17 grudnia 2017

2787 krawat, 2787 dzień, 16/12/17





Dobry wieczór! Próbował mnie dzisiaj skuter z pizzą przejechać na pasach. Tak byłem zaskocczony, że nawet nie zakląłem. Żeby tylko! Po prostu zaniemówiłem. A jak niedawno na pasach próbował przejechać mnie bogacz w bmw, to „z nerw” posłałem mu wiązankę. Piękną, Kawałek dobrej literatury. Improwizowałem, więc żałuję, że nie da się jej odtworzyć. Ale tak już jest z poezją ulotną. Dobranoc.

PS. Krawat obciachowy, niesmaczny i nie dla dzieci.




(krawat: Fratello)







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz