czwartek, 14 grudnia 2017
2784 krawat, 2784 dzień, 13/12/17
Dobry wieczór! Ponieważ udawałem się na maraton Gwiezdnych Wojen, to wstąpiłem do sklepu, żeby uzupełnić żelazny zapas jajek. Wiecie, nigdy nie wiadomo z tymi siłami ciemności.
– Jakie są jajka? – zapytałem.
– Ekologiczne.
– A co to znaczy?
– Że są najwyższej jakości.
– A czy znoszące je kury korzystają z pełni praw?
– Nie mogę tego panu zagwarantować.
– Czyli nie wie pani, czy te kury korzystają z wolności?
Wtedy stojąca za mną pani szepnęła mi do ucha: – One są tak samo wolne jak my. Dobranoc.
(krawat X-Plizit)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz