Dzień dobry! Ponuro, bo zmarł Maciej Kozłowski, znany w czasach naszej saskokępskiej młodości jako Czop. Przyjaciel z podwórka, kolega ze szkół i ze szpitala, w którym obaj pracowaliśmy, kiedy nie wiedzieliśmy co dalej będziemy w życiu robić. Był młodszym bratem Julka, zmarłego w wyniku choroby nowotworowej kilka temu.
Maciek to postać, której nie da się zapomnieć. Barwna i niezwykła. Ciekawy i wrażliwy człowiek. Lekarz psychiatra. Maciek kilkanaście lat temu napisał niezwykłą książkę „Moja heroina. Świadectwo psychiatry”*, w której opisał historię swojego wtedy dwudziestopięcioletniego uzależnienia. Ta jego opowieść zainspirowała reżyserkę Kingę Dębską, w wyniku czego powstał film fabularny „Hel”**. Żegnaj Maćku! Do zobaczenia***.
*wydawnictwo Znak, Kraków 2004
**2009, prod. Polska-Czechy
***Pogrzeb w piątek (8.09.2017) o godz.10.30 w Wilanowie. Spotykamy się pod cmentarzem (nie będzie nabożeństwa).
(krawat: René Chagal)
Świetnie napisany artykuł. Mam nadzieję, że będzie ich więcej.
OdpowiedzUsuń