Dobry wieczór! Za każdym razem kiedy jestem w Zamościu, to miasto to robi coś, żeby mi się spodobać. I skutecznie to robi!. Na przykład dzisiaj o dwunastej wszedłem prosto z drogi do pokoju hotelowego i usłyszałem hejnał. Mam pokój z widokiem na hejnalistę, lepiej być nie mogło. A potem cały dzień na Zamojskim Festiwalu Filmowym „Spotkania z historią”. I rozmowy po projekcjach filmów dokumentalnych z ich twórcami. Poruszające było spotkanie z 94-letnią Alina Dąbrowską, bohaterką filmu Andrzeja Machnowskiego „Świadek czasu pogardy”. Pani Dąbrowska była w pięciu obozach koncentracyjnych. Niezwykła osoba. Dobranoc.
(krawat: Charleston, Tie Rack)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz