niedziela, 30 kwietnia 2017

2555 krawat, 2555 dzień, 29/4/17

Dobry wieczór! Zmarł Wiktor Osiatyński. Człowiek niezwykły. Pamiętam jak kiedyś w odpowiednim towarzystwie i miejscu powiedział (cytuję z pamięci): „Kiedy przestałem pić wreszcie zacząłem czytać klasykę. Wszyscy myśleli, że ja te książki znam od dawna, a ja dopiero teraz mam na nie czas”. I taki, zdystansowany do samego siebie, zostanie w mojej pamięci. Jak mawiają alkoholicy: „Boże, użycz mi pogody ducha, abym godził się z tym, czego nie mogę zmienić. Odwagi, abym zmieniał to, co mogę zmienić, I mądrości, abym odróżniał jedno od drugiego”. Dobranoc.

(krawat: Real Brook)

1 komentarz: