niedziela, 9 października 2016

2352 krawat, 2352 dzień, 8/10/16

Dobry wieczór! Miałem coś napisać, miałem jakiś pomysł, ale zapomniałem, bo chyba za późno wziąłem się za pisanie. A wszystko przez zapowietrzony kaloryfer, próbuję rozgryźć jak go odpowietrzyć bez wzywania pomocy z zewnątrz w postaci służb hydraulicznych. Wniosek z tego taki, że jak się ma pomysł na napisanie to trzeba od razu zapisać, a nie zajmować się zagadkami hydraulicznymi. Albo zająć się poważnie hydrauliką, rozkręcić kaloryfer i opisać to, bo wynik bez wątpienia będzie zabawny. Dobranoc.

(krawat: Rael Brook)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz