czwartek, 30 czerwca 2016

2251 krawat, 2251 dzień, 29/6/16

Dobry wieczór! Z Janką Paradowską pracowałem dla dwóch tytułów. Dokładnie piętnaście lat temu byliśmy autorami tekstów w pierwszym numerze Tygodnika Centrum, oficjalnego organu Porozumienia Centrum. Redaktor tego pisma Włodek Słowiński, postać barwna, eks-dziennikarz „Kuriera Polskiego”, zaprosił do współpracy. Chyba nawet odbyła się jakaś oficjalna impreza z powodu wydania pierwszego numeru, bo Włodek lubił fety.
Niedługo potem oboje byliśmy autorami w „Szpilkach”, tym razem do pisania zaprosił nas Marek Przybylik, ówczesny redaktor naczelny tego satyrycznego tygodnika. Pamiętam nawet zabawną scenkę z Janką, która zdarzyła się podczas rozdawania nagród „Szpilek”. Jedną z nich dostali autorzy telewizyjnego programu satyrycznego „Polskie zoo”. Oburzony był tym strasznie red. Ryszard Marek Groński, który w czasie uroczystości stał obok nas i pomstował: – To skandal. Oni Kwaśniewskiego przedstawiają jako świnię.
– Ależ Kwaśniewski jest dzikiem – zauważyła Janka.
– No właśnie! Czyli dziką  świnią!
Wtedy wszyscy wokół się roześmieli.  Ech, za  dużo tych nekrologów...
Dobranoc.

(krawat: Canda, C & A)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz