niedziela, 8 maja 2016

2199 krawat, 2199 dzień, 8/5/16

Dobry wieczór! Dzisiaj podczas spaceru z psami zaczął kropić deszcz. I na Różanej przez moment mieliśmy taką sytuację, że po jednej stronie ulicy padał deszcz, a po drugiej było sucho. Stanąłem więc na środku drogi, na granicy świata mokrego i jeszcze suchego.
Z kolei w piątek wieczorem podczas spaceru w parku Morskie Oko krążył obok nas gęsto, jak płatki śniegu, puch z dmuchawców. W tym parku, który leży na wiślanej skarpie, wygląda to chyba najbardziej niezwykle. Gdzieś przeczytałem, że komuś te dmuchawce – mimo, że są na samym początku wiosny – kojarzą się z przemijaniem. Coś w tym jest.
I jeszcze jedno wiosenne skojarzenie. Kwiaty akacji, jak czuję ich zapach to zawsze przypominam sobie jak kiedyś je zrywaliśmy i zjadaliśmy. Zapach i smak dzieciństwa. Dobranoc.

(krawat: Theros, Triple Crown Wales 1976 1977 1978 1979)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz