środa, 21 października 2015

1999 krawat, 1999 dzień, 21/10/15

Dobry wieczór! Dzisiaj wyjątkowo zabiorę głos w sprawach politycznych, bo się zastanawiam, czy u bukmacherów można obstawiać wyniki jak na wyścigach konnych według kolejności trzech pierwszych miejsc. Może bym tak zagrał? Albo na fuksa postawiłbym. Przejdzie, czy nie. Bo fuks się pojawił, wszyscy się nim ekscytują od wczoraj, co raczej nie wróży nic dobrego pozostałym kandydatom na fuksa.
A tak swoją drogą Barbara Nowacka kojarzy mi się z rolami Anny Nehrebeckiej. Może przez ten warkocz? Szlachcianka. Taka panienka z dworku. Z zaścianka.
Za to ten młody Petru przypomina mi młodego Świrgonia, Waldemara Świrgonia, najmłodszego w historii sekretarza KC PZPR. („Wiecie towarzysze ten Świrgoń, to porwie młodzież”. Po jakimś czasie. „No i jak towarzysze było na wiecu?”, „Wspaniale, towarzyszu sekretarzu”, „A jak nasz tow. Świrgoń się spisał?”, „Wspaniale, towarzyszu sekretarzu!”, „Świetnie, i co porwał młodzież?”, „Porwałby, towarzyszu sekretarzu, ale młodzież nie przyszła”. Dobranoc.

(krawat: New World)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz