Dobry wieczór! W ramach akcji usocjal-niania Pchełki udałem się z nią do pracy, gdzie zrobiliśmy kontrolny obchód po zaprzyjaźnionych stanowiskach aktywności twórczej. Pchełka zachowywała się godnie, choć trochę emocjonalnie. Wiadomo, nieznany teren, a przecież większe twardziele nie dawały sobie tam rady. Paradując tak po gmachu TVP w pewnym momencie usłyszałem głos koleżanki: - Grzesiu, jak ładnie cię prowadzi na smyczy. Dobranoc.
(St. Michael from Marks & Spencer)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz