środa, 16 października 2013

1265 krawat, 1265 dzień, 16/10/13

Dzień dobry! W roku 1980, kiedy zaczynała się „Solidarność”,  Andrzej Roman, dziennikarz sportowy i legenda życia towarzyskiego w Warszawie, napisał w „Kurierze Polskim” felieton o drugoligowej drużynie koszykarskiej, która walczyła o wejście do ekstraklasy. „Wejdą, nie wejdą” - zastanawiał się Roman, a wszyscy wiedzieli, że chodzi Ruskich i ich czołgi. Tak to napisał, że pozornie banalny tekst sportowy okazał się być ważnym tekstem politycznym. Wczoraj przeczytałem, że felietony w „Przeglądzie Sportowym” mają pisać piłkarze. Obejrzałem też mecz, znowu naszym nie udało się wejść. Ileż trzeba mieć wiary, że ktoś kto ledwo piłkę kopie będzie pięknie i mądrze pisał. Miłego dnia.

(krawat: Canda, C & A)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz