
Dzień dobry! Po zamachu terrorystycznym w Norwegii słucham polskich ekspertów. - Ujęcie tego człowieka ograniczyło możliwość analiz - rzucił jeden z nich. Jak dotąd największe bzdury wygadywał ekspert BBN. - Nasze służby są na to przygotowane - mówi kolejny. A w realu: przed gmachem MSW od roku mchem porasta wrak samochodowy, pewnie w ramach przygotowań. Mimo wszystko miłego dnia.
PS. Mówi się ciągle o ofiarach, a przecież w większości były to nastolatki. Kiedyś mówiło się po prostu: DZIECI.
(krawat: Angelo Litrico)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz