środa, 26 stycznia 2011

271 krawat, 271 dzień, 26/01/11

Dzień dobry! Irytuje mnie ten coraz powszechniejszy obyczaj nieodmieniania nazwisk, które nie są: -ski, -ska, -icz. To tak fajnie brzmi? A przecież Tuska, Pawlaka, Millera, Buzka i Wałęsę odmieniają wszyscy. Czy w Polsce trzeba naprawdę zostać premierem lub prezydentem, żeby nazwisko było godne odmiany przez przypadki? Miłego dnia.

(krawat: Atkinsons)

2 komentarze:

  1. to jest irytujące, popieram całkowicie.
    ładny krawat :)

    OdpowiedzUsuń
  2. @merci beaucoup: Dziekuję za komentarz i poparcie. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń