piątek, 13 sierpnia 2010

105 krawat, 105 dzień, 13/08/10

Dzień dobry! Straszą mnie strasznie. Znajomi grożą mi różnymi totalizmami. Lewicowi węszą wszędzie neofaszyzm, zaś prawicowi neobolszewizm. Nie wiem, czy to z ich strony jakieś nowoczesne formy badań fokusowych, ale - i tym bardziej - pragnę powiedzieć, że z punktu widzenia potencjalnej ofiary - jaką bez wątpienia zostanę - jest mi to zupełnie obojętne. W piątek trzynastego kwiatowy krawat dla przesądnych. Miłego dnia.

(krawat: Sepp Halbritter, "...not everbody's tie")

2 komentarze: