sobota, 8 maja 2010

8 dzień, 8 krawat, 8 maj





Na spacerze z Kropką myślałem jaką lekturę we współczesnej Polsce wybrałby Gromit: "Parytety dla psów", "Pies a mit. Konsekwencje doświadczenia historycznego" lub "Pies wobec zagrożeń. Radykalizacja sceny politycznej". A może banalnie "Strategie polityczne dla psów"? Na razie musi gnać z pomocą, Wallace znów w tarapatach.
Nadal pozostajemy leniwi. Nie prasujemy koszul, cieszymy się ze słońca. Siedzimy w domu i robimy, to co musimy pilnie zrobić, czyli w innych sprawach pozostajemy bardzo pracowici. Staramy się być optymistyczni. Dlaczego do siebie mówię w liczbie mnogiej? Co mi odbiło? Przecież jestem sam w domu. Wiosna, chyba wreszcie nadeszła. Może dlatego?
Czas się wziąć do roboty. A sporo pracy mnie jeszcze czeka.
(Wallace & Gromit Exlusiv Designed by CityTax)
Facebook:
Ty i Albert Ambroziewicz lubicie to.

2 komentarze:

  1. A co z krawatem na 29 lutego? Taki dzień wystąpi już w 2012 roku.
    Czy potem krawat będzie leżał nieużywany do 2016? Czy może gdy będzie wypadał dzień 29 lutego w ogóle nie będziesz zakładał krawata?
    I jeszcze jedno. Czy maju 2011 zaczniesz zakładać te same krawaty, i w tej samej kolejności co w 2010. A może wymienisz wszystkie krawaty na nowe?
    Pytania można by mnożyć, ale na razie zostanę przy tych kilku.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ad. 1 Jeszcze nie wiem, jest trochę czasu.
    Ad. 2. j.w.
    Ad. 3. j.w.
    Ad. 4. j.w.
    Ad, 5. na pewno nie
    Ad. 6. chciałbym
    Nie są to pierwsze takie pytania, widzę potrzebę opracowania regulaminu.

    OdpowiedzUsuń