poniedziałek, 31 maja 2010

31 dzień, 31 krawat, 31 maj



Dzień dobry, a już się wydawało, że może być pięknie. Ale nie. Za oknem paskudnie. Mam dzisiaj dzień wolny i będę czekał na montera od piecyka, który ma przyjść w ramach reklamacji po ostatniej naprawie. Czuję, że łatwo nie będzie. Krawat, jeśli już symbolizuje jakąś obfitość, to na pewno nie moją. A tak marginesie, jestem dzieckiem Peereelu, i dla mnie symbolem prawdziwym pieniędzy zawsze będą dolary, nigdy euro.
Mimo wszystko życzę nam wszystkim bogactwa. Miłego dnia!
(krawat: Rene Chagall)
Facebook:
31 maja o 08:57
Nina Kowalewska-Motlik W krawacie czekasz na montera? To musi byc jakiś szczególnie elegancki monter:)
31 maja o 08:58
Maciej Gawlikowski Dolce, zielone, sałata... I życie jak w Kanadzie!
Euro to przy tym jak bony PKO.
31 maja o 09:04
Grzegorz Sieczkowski @NK-M:Nie dla montera, dla siebie. W Polsce krawat i garnitur ma działanie psychologicznie, na wszystkich poziomach. Prosty monter pracuje dużo lepiej jak widzi człowieka, który nie zamierza wykonywać za niego najmniejszego wysiłku. Urzędniczka zawsze wybiera mnie z tłumu i indywidualnie obsługuje. Monter, jeśli widzi faceta, który jest tak samo ubrany jak, i próbuje mu imponować umiejętnością wkręcania śrubokrętem, natychmiast przyjmuje pozycje samcze i chce rywalizować. Trzeba się ustawić w hierarchii jak najwyżej. Problem w tym, żeby przyszedł.
31 maja o 09:12
Grzegorz Sieczkowski @MG: dobre porównanie z tymi bonami PKO.
31 maja o 09:13
Grzegorz Sieczkowski @NK-M: Właśnie dzwonili z serwisu, mają przyjść. Czyli działa nawet na odległość.
31 maja o 09:14
Paweł Tomczyk Monter będzie pod muchą ;-)
31 maja o 10:12
Grzegorz Sieczkowski albo pod dobrą datą:) o ile ktoś jeszcze pamięta co to znaczyło.
31 maja o 10:15
Maciej Gawlikowski Pamiętaj, że koleżka pod krawatem to dla nas monterów frajer do wystrzyżenia ;-)
Znasz kogoś pod krawatem, kto miałby pojęcie o monterce?
31 maja o 10:25
Paweł Tomczyk elektromonter Lech!...
31 maja o 10:44
Grzegorz Sieczkowski gazohydraulik... pan Gazrurka?
31 maja o 10:44
Maryla Musidłowska załóż krawat w żabki
31 maja o 10:45
Paweł Tomczyk http://www.youtube.com/watch?v=3ofMgt3RKXU&feature=PlayList&p=CEB6771CF806E0C7&playnext_from=PL&playnext=2
31 maja o 11:33
Grzegorz Sieczkowski @MM: Ok, jutro spełnię Twoją prośbę.
31 maja o 12:17
Grzegorz Sieczkowski @PT: artystka mnie się podoba, ale większość polskich zespołów dostarcza muzykę, która wymaga ode mnie wiele dobrej woli. Znów miałem/mam w sobie dobroć, więc oszczędzę uwag na temat ich talentów i umiejętności. Coś śpiewali o bobrach, pamiętasz Pielgrzymów puszczy?
31 maja o 12:30
Paweł Tomczyk Sorry tro jakas pomyłka z wklejką, miało być to...
http://www.youtube.com/watch?v=7sLiAebWM7U
31 maja o 12:46
Grzegorz Sieczkowski oszywiście, klijent w krawacie jest mniej awanturujący się.
31 maja o 12:51

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz