Dobry wieczór! Z frontu. Dzisiaj w tramwaju jechałem w otoczeniu grupy osób płci obojga, która nie wykupiła (niestety!) w sieciach handlowych i drogeriach mydła w płynie, ale wykupiła coś zupełnie innego w płynie, choć chyba o zbyt małej ilości procentów, które jednak w sumie i tak przełożyły się na sporą dawkę promili. Dobranoc.
(krawat: Ike Behar)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz