Dobry wieczór! Wahałem się przez moment, co zrobić przed snem. Czytać
książkę czy uprasować koszulę? Od razu wyjaśniam, lubię prasować. To
mnie uspokaja. A poza tym mam wrażenie, że przez chwilę , że jestem
perfekcyjnie dokładny. I ta krótka chwila zaspakaja moją potrzebę
perfekcyjności. Dzisiaj wybieram jednak książkę, bo można czytać na
leżąco, a prasować się tak nie da. Dobranoc.
(krawat: Charles Tyrwhitt)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz