Dobry wieczór! Przeczytałbym coś nowego, bardzo dowcipnego, inteligentnego, przewrotnego, zaskakującego, błyskotliwego, trochę (albo całkiem szalonego), świetnego językowo. I coś czego jeszcze nie czytałem... Ktoś coś... Ale proszę mi nie proponować „Klubu Pickwicka”, ostatni raz czytałem go w 1837. Dobranoc.
(krawat: Florence + Fred)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz