sobota, 7 maja 2016

2197 krawat, 2197 dzień, 6/5/16

Dobry wieczór! – W dawnych czasach pan z dzieckiem byłby obsłużony bez kolejki. Nie możemy tak dziczeć – kategorycznie stwierdziła pani z kolejki w sklepie samoobsługowym. Pan z dzieckiem i ona stali kilka osób za mną. Pani podjęła błyskawiczną akcję przesunięcia pana i dziecka na początek kolejki. Udało się to, nie było żadnych protestów, wszystko poszło sprawnie i kulturalnie.
– Dobrze zrobiła – pomyślałem i trochę pozazdrościłem jej inicjatywy. Ale też czułem do niej żal. Po co ona, wyglądała na trochę młodszą ode mnie, ciągle powtarzała „w dawnych czasach”. Dla mnie to było wczoraj. Dobranoc.

(krawat:Marc Stanford)

3 komentarze: