Dzień dobry! Dzisiaj zakończyłem moja tradycyjną tygodniową główkę. Pierwszym posiłkiem było tarte jabłko, ale nie ma to nic wspólnego z wojennym meczem Rosja-Reszta Świata (bez Francji i Niemiec). Jabłko to symbol grzechu, więc w sam raz dla mnie.
Nie obwiniam też UEFA za kolejną naszą narodową klęskę, czyli za decyzję dyskwalifikującą Legię z Ligi Mistrzów. Winne są władze klubu, które takich rzeczy jako, że piłkarz ma pauzować za kartki powinny pilnować. Utwierdza mnie to po raz kolejny w przekonaniu, że największym w Polsce problemem jest kadra zarządzająca. Miłego dnia.
(krawat: James McCarthy)

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz