Dzień dobry! Jeśli o mnie chodzi to jest mi obojętne kto zapowiada stacje metra w Warszawie. Może być kobieta, może być mężczyzna. Byle głos był miły. Dlatego cieszy mnie, że kolejne przystanki wymienia stary radiowiec Ksawery Jasieński, bo to piękny głos i piękna polszczyzna. Teraz jednak, prawdopodobnie dla niewidzących - co się chwali! - po Jasieńskim można usłyszeć głos kobiety wskazującej na każdym przystanku, po której stronie jest wyście z wagonu. I jest to głos nieszkolony, osoby przypadkowo wybranej i przy wspaniałym głosie Jasieńskiego wręcz nieprzyjemny. Jak ktoś ma już mówić do niewidomych - a słyszą to też widomi - to niech będzie to przynajmniej głos Krystyny Czubówny (albo i samej Jandy). W końcu wszyscy mają takie same prawa. Miłego dnia.
(krawat: Henry Jermyn)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz