czwartek, 5 lipca 2012

797 krawat, 797 dzień, 5/07/12


Dzień dobry! Tyle tych podsumowań Euro. Czytam codziennie, że niepowtarzalna impreza. Cudowna atmosfera. Fantastyczna zabawa. Teraz musimy zrobić igrzyska i mundial. Ale mnie coś to Euro przypominało. Nie to, żebym zaraz narzekał. Bawiłem się świetnie. Dwa mecze Hiszpanów na stadionie widziałem. Było wspaniale, ale to dziwne uczucie, że skądś to znam mnie nie opuszcza. Zaraz, zaraz... Bawiłem się tak dobrze jak podczas Wyścigu Pokoju! Miłego dnia*.


*Młodszym trzeba przypomnieć, że kiedyś każdy etap kolarskiego Wyścigu Pokoju gromadził na trasie setki tysięcy kibiców. Kolarze finiszowali na stadionach przy kilkudziesięciotysięcznej widowni. Z kolei mecze reprezentacji Polski w piłce nożnej oglądało na stadionach w Chorzowie i Warszawie po 80-100 tysięcy ludzi.
Na mecze Górnika i Legii przychodziło regularnie 40 tysięcy ludzi, a najlepsze spotkania polskiej ligi były w latach 70. na żywo transmitowane nie tylko do krajów demokracji ludowej, ale i też do niektórych państw zachodnich (np. Szwecji).
Po 100 tysięcy przechodziło też na ważne międzynarodowe mecze lekkoatletyczne i Memoriał Kusocińskiego.

z cyklu: Media w cytatach

(krawat: Gianfranco Ferre)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz