*To nie mój pomysł tylko mojej koleżanki, świetnej dziennikarki Haliny Zielińskiej, która na samym początku nowej ery polskiego kapitalizmu (chyba w 1991 roku) napisała wspaniały felieton o tym, że opisana przez Gabrielę Zapolską Dulska stała się ideałem gospodarczej zaradności. Dzisiejszy wpis z ukłonami dla Halusi Zielińskiej.
z cyklu: Ludzie, których spotkałem
(krawat: V2 by Vesrace Classic, Gianni Versace)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz