piątek, 18 maja 2012

749 krawat, 749 dzień, 18/05/12



Dzień dobry! Kiedyś pierwsza komunia to był pierwszy prawdziwy garnitur i pierwszy krok w męskość. Mój ojciec z tej okazji zaprowadził mnie do swojego krawca.
Na spacerze z Kropką mijając kościół zobaczyłem chłopców, „pierwszych komunistów”, ubranych w tzw. alby.
- Patrzcie - usłyszałem jakąś dumną matkę - wygląda jak mały papież.
Pierwsza komunia, pierwsza sutanna. Miłego dnia.

z cyklu: Ludzie, których spotkałem

(krawat: BHS)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz