Dzień dobry! Właśnie miałem przechodzić z Kropką przez ulicę, kiedy usłyszeliśmy syrenę karetki. Mknęła tak szybko, że z trudem odczytałem napis: „Zakład Transplantologii". Niechybnie pędziła od kogoś kto wyzionął ducha do kogoś kto o tego ducha walczy. To dziwne uczucie kiedy obok nas na sygnale tak przejeżdża... Przemyka... iskierka życia. Miłego dnia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz