Muzeum krawatów
One day, one tie
poniedziałek, 1 sierpnia 2011
458 krawat, 458 dzień, 1/08/11
Dzień dobry! Przestało kropić, więc zamykałem parasol. I wtedy przemknął... Cały zmoczony na rowerze. Nagle zaczęło z nieba grzmieć i pojawiła się ściana deszczu. Cykliści cholerni. Miłego dnia.
(krawat: Jeune and Chic by Carnaval de Venise)
1 komentarz:
Anonimowy
1 sierpnia 2011 18:00
Dzień dobry,
za to krawacik wyjątkowo elegancki :)
Słonecznego wtorku życzę :)
Odpowiedz
Usuń
Odpowiedzi
Odpowiedz
Dodaj komentarz
Wczytaj więcej...
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Dzień dobry,
OdpowiedzUsuńza to krawacik wyjątkowo elegancki :)
Słonecznego wtorku życzę :)