środa, 6 kwietnia 2011

341 krawat, 341 dzień, 6/04/11

Dzień dobry! Ciśnienie spada, nawet internet wolniej pracuje. Tylko ekipa monterów, która nagle się objawiła, jakoś dziwnie i niepokojąco podekscytowana. Miłego dnia.

(krawat: Natural)

PS. Krawat firmy Natural i na szczęście z jedwabiu. W PRL była spółdzielnia "Plastyk", która robiła rzeczy ze skóry. Natural, zgodnie z tą logiką, powinien być produktem w całości z tworzyw sztucznych. (Według ówczesnych zasad pisowni języka polskiego dzisiejsze słowo "plastik" pisano plastyk", a "biznes" - "byznes".)

3 komentarze:

  1. To dzywne, że ekypa monterów się tak uwyja;)

    OdpowiedzUsuń
  2. witam,
    tych absurdów w pisowniach i nazewnictwie nie brakuje :)
    Przynajmniej jest sie z czego posmiac :)
    Krawat elegancki!

    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwyja się jak szalona, yest nadzieya, że byndziemy mieli gaz po kilku dniach przerwy w dostawach. A śmiać siem - śmiejemy siem cały czas, bo tylko to nas trzyma przy życiu :)
    Dzienkujem za komentarze i pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń