wtorek, 22 lutego 2011

298 krawat, 298 dzień, 22/02/11


Dzień dobry!
Ci, którzy mnie już trochę poznali, wiedzą, że na YouTube'a zaglądam często.
A jak tak sobie zaglądam to ciągle na filmikach mam tam dwie reklamy.
"Czy chcesz poznać swoją datę śmierci?" i "Ciało Ani Dereszowskiej".
O godzinie śmierci mojej dowiem się w odpowiedniej chwili.
Intryguje mnie co innego.
Czy ciało tej pani, to jakiś pokaz zakładu mumifakcji?
Miłego dnia.

(krawat: Giorgio Moresco)

8 komentarzy:

  1. Dzien dobry,
    krawat piekny!!!
    A cialo Ani Dereszowskiej zupelnie mnie nie interesuje. Godzina i data smierci tym bardziej... po co sobie psuc niespodzianke :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Panią Dereszowską chętnie bym obejrzał, ale na żywo.

    Tak na marginesie, podobno jest w ciąży. Niby żaden news, ale tatusiem jest aktualnie żonaty facet, ojciec dwojga dzieci. Nawet jak na dzisiejsze, "luźne" obyczajowo czasy, wiadomość dość hm... hardcorowa. To musiała być wielka miłość.

    OdpowiedzUsuń
  3. Jaki piękny wiosenny krawat!
    Ja nie chcę poznać daty swojej śmierci, za skąpa jestem;)

    OdpowiedzUsuń
  4. PS. Jeśli chodzi o krawat - ładny, ale ciężko się zestawia tak wzorzyste krawaty. Ja sam najchętniej założyłbym go w upał, do gładkiej koszuli i cienkich spodni, bez marynarki.

    OdpowiedzUsuń
  5. Witam

    Wwurwiają mnie reklamy (jakiekolwiek) i zaczynam unikać takich miejsc. Kim i z kim jest Ania D. nie mam zielonego pojęcia i chyba z tego powodu jestem chociaż troszeczkę bardziej szczęśliwy. Podobnie zresztą jak z tą enigmatyczną datą - Post Mortem i tak będzie bez znaczenia, przynajmniej dla mnie.

    Wolę krawaty, nawet tak zwariowane i trudnodefiniowalne, jak ten powyżej.

    pozdrowienia Vislav

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja najczęściej widze reklamy garniturów od Armaniego na allegro. Krawat cudny, zapowiadający wiosne (mam nadzieje że już niedłgo nadejdzie)

    OdpowiedzUsuń
  7. Dziękuję za komentarze, w imieniu krawata dziękuję za uznanie:
    @wildrose: ciała pani D. nie widziałem, więc nie wiem, czy chcę widzieć.. irytuje mnie taka jego promocja. A co do daty smierci, chyba masz rację :-)
    @mosze (2x): widzę, że pani D. działa na wyobraźnię ;) może w tym zmumifokowanym ciele cos jest. Nie widziałem, może warto zobaczyć.
    Miał być krawat na lato, a tak tęsknię za nim, że został namiastką lata.
    @pani la mome: kokietujesz tym skąpstwem :)
    @Vislav: Jesteśmy sobie równi w zielonym pojęciu. Lubię, ze rzeczy zdefinowane i nie... lubie ja okreslac po swojemu
    @EJ: to pewnie sam Armani tam biega. Też mam nadzieje, że zaraz zobacze jak kwitną drzewa.
    Pozdrawiam wszystkich

    OdpowiedzUsuń
  8. Mosze, może to była wielka miłość...skoro znasz 'dzisiejsze czasy' to dziwi mnie ze hardcorowo odbierasz news ze ojciec dwojga dzieci będzie miał trzecie:)
    Fankenstein, przepraszam nie znam Ciebie z Youtube'a:)
    Dereszowska jest niezła.
    I tyle.

    OdpowiedzUsuń