piątek, 1 października 2010

154 krawat, 154 dzień, 1/10/10

Dzień dobry! Wczoraj Eryk Mistewicz, bywalec i znawca mediów, zauważył był, iż na Twitterze jest poważnie, a na Facebooku dla jaj. Tak. Ma rację. Ale Eryku my tu, na fejsbuku, nie jesteśmy dla siebie. Jesteśmy dla Polski. I dla niej te jaja znosimy. Miłego dnia.



2 komentarze: