Dzień dobry! Kiedy zastanawiam się, który krawat założyć zaczynam rozumieć kobiety, bo widzę, że ile ich by nie było to i tak nie mam czego zawiązać na szyi. Ale kiedy moja żona sugeruje, żebym je przejrzał i ewentualnie większej części się pozbył, wiem, że jestem mężczyzną. Nie potrafię tego zrobić. Miłego dnia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz