poniedziałek, 28 czerwca 2010

59 dzień, 59 krawat, 28/06/2010


Dzień dobry! Jest pięknie, ale zawsze może być jeszcze piękniej. Wczoraj byłem w ikei (czyt.: ikea) i tak zawsze jak wracam stamtąd to myślę sobie, dlaczego i po co wygraliśmy ze Szwedami w XVII wieku. Dlaczego odparliśmy ten potop? Nie lepiej było przegrać. Tyle razy dostawaliśmy w tyłek, a akurat wtedy musieliśmy wygrać. To niesprawiedliwe. Miłego dnia.
(krawat: Anne Surkamp-Kramer)

Facebook:
Lucyna Mouchtahi, Justyna Kobus, Błażej Torański, Beata Chmiel, Jola Kochańska, Gabriela Ruzicka i Marcin Kowalczyk lubią to.
Paweł Tomczyk Przepraszam, ale wedle wczorajszych doniesień to wczoraj kolega był na koncercie Bacha, a potem kolegował sarenki w Łazienkach. Uprzejmie proszę nie mącić biografom kolegi...
28 czerwca o 10:06
Goya Junod No, to teraz dałeś czadu... :/
28 czerwca o 10:51
Andrzej Kowalski Kiedy dostawa z cytrusami żeby chociaż truskaweczki Grzesiu dostosuj się do natury w Grójcu jeszcze nie ma czereśni:)
28 czerwca o 12:46
Edyta Karczmarska w stolicy są 12 zł/kg
28 czerwca o 13:26
Andrzej Kowalski to chyba z importu?
28 czerwca o 14:34
Edyta Karczmarska jak cytrusy ;) czereśnie nie wiem, na pewno były kwaśne
28 czerwca o 14:43
Grzegorz Sieczkowski @Paweł: Przed Bachem była ikea.
28 czerwca o 18:48
Justyna Kobus Truskawki w stolicy za 12zl ??? Własnie za 4 zł przyniosłam kg.Rewelacja! I tak jest od 10 dni. :-)
28 czerwca o 19:04
Edyta Karczmarska czereśnie, nie truskawki
28 czerwca o 20:21
Justyna Kobus A czereśnie za 7 zł.:-) Na dość drogim Żoliborzu.
28 czerwca o 20:22
Edyta Karczmarska u mnie na prowincji ceny szaleją - anin
28 czerwca o 20:23
Justyna Kobus Uuuu, bo tam mieszkają "elyty". Finansowe! :-)
28 czerwca o 20:24 ·

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz