2616 krawat, 2616 dzień, 29/6/17

Dobry wieczór! W tej naszej podzielonej, wszech walczącej rzeczywistości szukałem głosu, poglądu, który mógłby w jakiejś sprawie nas łączyć. I znalazłem. A dokładniej spotkałem kilka dni temu z paczką wracając z poczty. Wtedy to napotkałem koleżankę Rolińską Joanną, z którą rozmawiając o sprawach nieistotnych dla globalnych zagrożeń przemierzaliśmy w stronę ulicy Puławskiej. A gdy do niej dotarliśmy każde z nas z osobna w napotkanym straganie postanowiło nabyć wieczorną porcję truskawek. I wówczas koleżanka Rolińska powiedziała: – Lubię smak truskawek w tym roku.
To jest najciekawsza, najważniejsza opinia jaką usłyszałem od wielu tygodni. I ona nas powinna jednoczyć. Jedzcie. Nie, przepraszam. Smakujcie truskawki, albowiem one tak szybko odchodzą. Dobranoc.

(krawat: R.I.)